1

Komunikacja za darmo lub ze zniżką?

Trochę czasu trwało dokładne tego policzenie. Ale z kalkulacji wynika, że to naprawdę może się opłacać. Oto kolejny list do prezydenta.

Kraków 22.05.2013

Prof. Jacek Majchrowski

Prezydent Miasta Krakowa

Pl. Wszystkich Świętych 3-4

prezydent@um.krakow.pl

 

Szanowny Panie Prezydencie,

Bardzo dziękujemy za odpowiedź na nasz ostatni list w sprawie komunikacji miejskiej. Ponieważ w ostatnich dniach pojawiły się kolejne głosy w tej sprawie, chcielibyśmy pewną kwestię wyjaśnić.

Wobec komunikatów medialnych, iż radni Platformy Obywatelskiej popierają stanowisko Ruchu Palikota i WZZ Sierpnia 1980, iż komunikacja miejska powinna być bezwzględnie za darmo dla wszystkich użytkowników, chcielibyśmy ten fakt sprostować.

Nie uważamy tak jak nasze koleżanki i koledzy z dwóch wymienionych wyżej organizacji, iż wszystko, w tym komunikacja powinno być za darmo bo „się należy”. Uważamy natomiast, że jeśli komunikacja bezpłatna, bądź odpłatna częściowo, przyciągnęłaby do Krakowa nowych podatników to jest to pomysł wart rozważenia. Podkreślamy, że rozumiejąc istotę finansów gminy, nie chcemy generować kolejnych wydatków, lecz znaleźć nowe przychody pozwalające sfinansować usługi komunikacyjne.

Ponad miesiąc temu, wysłaliśmy do Pana Prezydenta list, w którym proponowaliśmy rozważenie tego wariantu. Usłyszeliśmy w odpowiedzi, iż jest to nierealne, i sprawa się nie kalkuluje. Pokusiliśmy się jednak o bardzo dokładnie (na ile to możliwe bez pomocy urzędników) policzenie trzech różnych wariantów: komunikacji bezpłatnej, komunikacji z 50 % zniżką oraz komunikacji płatnej za zryczałtowaną sumę 10 PLN miesięcznie – wszystkie warianty jedynie dla osób rozliczających swoje podatki w Krakowie. W załączniku przesyłamy szczegółową kalkulację oraz wersję skróconą wyliczeń.

Z analizy wynika, iż przy założeniu, że w Krakowie mieszka 1 100 000 osób (zgodnie z danymi MPWiK), średnio dziennie przebywa około 30 000 turystów, studiuje 200 000 studentów (ale nie wszyscy tu mieszkają, a duża część również pracuje), to bazą do ewentualnego opodatkowania może być nawet około 213 000 osób (nie licząc studentów i nierezydentów).

Dodatkowo warto zaznaczyć, że w Krakowie pracuje, mimo tego, że nie mieszka wg danych GUS z 2006 roku ponad 60 000 obywateli. Oprócz tego, 7 % dzieci w Krakowie uczy się mimo tego, że ich rodzice tu nie mieszkają. Te dwie grupy byłyby również zainteresowane płaceniem podatków w Krakowie, gdyby uzyskały w zamian ulgi w płatnościach za komunikację.

Należy zaznaczyć, iż miasto mogłoby oszczędzić na inwestycjach drogowych, remontach dróg, oraz budowie parkingów łącznie około 15 – 30 mln rocznie. Część z pieniędzy (między 5 a 10 mln rocznie) wróciła by również w podatkach od tego co mieszkańcy wydadzą na inne dobra zamiast na komunikację. Nie jesteśmy w stanie policzyć, a należałoby to zrobić w perspektywie co najmniej 10 – letniej ile miasto zarobi bądź zaoszczędzi na: poprawie wizerunku, zadowoleniu mieszkańców, zmniejszeniu korków, ekologii, atrakcyjności turystycznej oraz przyciągnięciu nowych studentów, którzy potem mogą stać się podatnikami.

Otwartym pytaniem jest również to, o ile wzrosną nakłady na komunikację w związku z reformą. Szacujemy zgodnie z sugestiami, ze może to być między 20 % a 40 %. Szacunki te wydają się jednak zawyżone, gdyż analogicznie w Nysie, gdzie wprowadzono komunikację za darmo dla kierowców z ważnym prawem jazdy i dowodem rejestracyjnym wykorzystanie komunikacji miejskiej wzrosło jedynie o 3 %. Szacujemy również, że 70 mln wpływów z biletów, co stanowi jedną czwartą dotychczasowych wpływów, będzie zasilała budżet miejski w dalszym ciągu – w Tarnowie szacunki wpływów od nierezydentów to 1/3 sumy uzyskiwanej z biletów, a Kraków jest niewątpliwie bardziej turystycznym miastem.

Nasze wyliczenia wskazują na to, że przy bezpłatnej komunikacji miejskiej 67 % osób z oszacowanej przez nas bazy musiałoby przenieść swoje podatki do Krakowa by sumy się zbilansowały. W wersji abonamentu 10 PLN miesięcznie za korzystanie z komunikacji procent ten spada do 57 %, a w wersji komunikacja za 50 % w zamian za podatki do 35 %.

Czy nasze dane są w 100 % precyzyjne? Czy nie ma pewnych przeszkód prawnych, które uniemożliwiły by wprowadzenie takiego rozwiązania? Czy procedura zastosowana w Ząbkach z wydawaniem karty mieszkańca osobom, które się tam rozliczają jest poprawna? Jaki procent mieszkańców nie-podatników faktycznie zdecydowałby się na przeniesienia PIT-a do Krakowa? Czy wszystkie aspekty sprawy wzięliśmy pod uwagę? Na te pytania wszyscy z chęcią poznalibyśmy odpowiedzi. Apelujemy zatem do Pana Prezydenta o powołanie zespołu, który wnikliwie przeanalizuje wszelkie dostępne dane i odpowie na te pytania. W pracach takiego zespołu z chęcią społecznie pomożemy. Warto nadmienić, iż również Rada Dzielnicy I w swojej uchwale z dnia 18.04 postuluje powołanie „specjalnego zespołu celem przeanalizowania możliwości zwolnienia osób płacących podatki w Krakowie z konieczności ponoszenia opłat z tytułu korzystania z komunikacji miejskiej….”. Pan wiceprezydent Tadeusz Trzmiel w swojej odpowiedzi na nasz list z 6 maja (w załączniku) napisał „….należałoby zbadać ile rzeczywiście osób które mieszkają w Krakowie nie płaci podatków i jaka jest tego przyczyna.” oraz „trudno aktualnie określić jakie dochody osiągnęło by miasto ze sprzedaży biletów na przejazdy przyjezdnym, turystom, studentom” i na koniec „uważam zatem że do wprowadzenia Panów propozycji nie tylko potrzebna jest odwaga, ale pewność, że takie rozwiązanie nie pogorszy drastycznie sytuacji finansowej miasta.”

W pełni popieramy stanowisko Pana Prezydenta Trzmiela. Trzeba to policzyć. Trzeba mieć pewność. To co mogliśmy zrobić bez pomocy krakowskich urzędników wysyłamy w załączniku. Reszta będzie możliwa tylko jeśli miasto włączy się w tą debatę na poziomie operacyjnym. Uważamy, że zbagatelizowanie sprawy, nawet jeśli nie mamy racji, byłoby zwykłym grzechem zaniechania.

Aleksander Miszalski – Radny Dzielnicy I – tel. 501 036 874
Tomasz Daros – Radny Dzielnicy I – tel. 502 292 779
Artur Wolny – Przewodniczący Koła Młodych PO RP – tel. 508 327 551

Election_MG_3455

Budżet partycypacyjny, zostało jeszcze parę dni na składanie projektów

23 maja upływa terminów składania wniosków w priorytecie obywatelskim Dzielnicy I. Pieniądze w wysokości 50 tys. PLN zostaną rozdysponowane pomiędzy projekty zgłoszone przez mieszkańców, a później  również  przez nich wybrane w głosowaniu na koniec czerwca. Szczegóły projektu znajdują się na stronie www.priorytetobywatelski.pl

Wystarczy wypełnić wniosek i żebrać 10 podpisów. Zachęcam Państwa do składania wniosków.

W razie pytań i wątpliwości służę pomocą.